Home4All

Home4All (http://gromader.civ.pl/home4all/index.php)
-   Español (http://gromader.civ.pl/home4all/forumdisplay.php?f=35)
-   -   Ayuda :) (http://gromader.civ.pl/home4all/showthread.php?t=3736)

Azaharito 14-05-2010 13:02

Ayuda :)
 
Dziewczyny tlumaczki od hiszpanskiego!!! Pisze wlasnie zalozenia do projektu badawczego w Meksyku, do ktorego zostalam zaproszona i mam problem z ladnym sformulowaniem zdan. Czy mozecie mi pomoc - poprawic lub zaproponowac jakies bardziej poprawny i ladniejszy dobor slow.

En la mayoría de los países, donde la economía mercantil esta bien desarrollada funciona el sistema de impuestos de los inmuebles basado en valor de los inmuebles. Este modelo, estimulando recirculación del espacio, provoca eficacia en uso de los terrenos urbanos. El modelo que actualmente esta aplicado en Polonia, esta basado en la extensión del terreno sin considerar su valor económico. Conforme con la concepción de desarrollo sostenible, espacio urbano debe estar siempre utilizado. Mientras tanto aparece la pregunta – cuales son las herramientas económicas para aplicar y corregir el mercado, aumentar la eficacia del uso económico del espacio y aumentar acceso a espacio para todos los usuarios de la ciudad?

Z gory dzieki :)

latouche 14-05-2010 16:53

Odp: Ayuda :)
 
W większości krajów, gdzie ekonomia rynku jest dobrze rozwinięta, funkcjonuje system podatków od nieruchomości oparty o wartość nieruchomości. Model ten, stymulując recyrkulację (jest po polsku coś takiego? :)) przestrzeni, powoduje (provoca to doslownie powoduje, wywoluje, ale ja bym dala zwiększa, bo inaczej trochę głupio brzmi) wydajność użytkową terenów miejskich. Model stosowany aktualnie w Polsce opiera się na rozległości terenu bez uwzględnienia jego wartości ekonomicznej. Zgodnie z koncepcją rozwoju utrzymywalnego (? nie wiem czy jest coś takiego ale tak bym powiedziala na sostenible), przestrzeń miejska powinna być zawsze wykorzystana. Tymczasem nasuwa się pytanie - jakie są narzędzia ekonomiczne do zastosowania i korygowania rynku, zwiększenia wydajności ekonomicznego użytkowania przestrzeni oraz zwiększenia dostępu do rynku dla wszystkich użytkowników miasta?
to tak na kolanie, bo czas mnie goni :) moze Beek cos tu jeszcze poprawi, bo to jej działka jest :)

Azaharito 14-05-2010 17:33

Odp: Ayuda :)
 
ale Latouche, ja to wlasnie tlumaczylam z polskiego na hiszpanski i chodzilo mi o poprawe ewentualnych bledow :P

oryginalny moj tekst polski to:
W większości krajów, o dobrze rozwiniętej gospodarce rynkowej funkcjonuje model podatków od wartości nieruchomości. Taki system opodatkowania nieruchomości stymulując recylkulację przestrzeni, powoduje jej efektywne wykorzystanie. Model opodatkowania opartego na powierzchni nieruchomości, stosowany obecnie w Polsce, nie przyczynia się do uwolnienia terenów brakujących pod budownictwo mieszkaniowe. Nie motywuje również właścicieli nieruchomości do inwestowania w nie oraz do ciągłego podnoszenia ich wartości. Tymczasem zgodnie z koncepcją zrównoważonego rozwoju przestrzeń miejska powinna byc stale wykorzystywana. Powstaje zatem pytanie — jakie instrumenty ekonomiczne zastosować, aby skorygować rynek, oraz, aby podnieść efektywność wykorzystania gospodarczego nieruchomości i tym samym zwiększyć dostepność terenów...

ja te zalozenia musze po hiszpansku wyskrobac :(

latouche 15-05-2010 01:14

Odp: Ayuda :)
 
a to sorki, spieszylam sie i od reki klepnelam nie zastanawiajac sie ze przeciez Ty umialabys cos takiego przelozyc :D naprawde strasznie jestem zarobiona
no ale widzisz, skoro mi to wygladalo na oryginal hiszpanski to chyba jest ok :)
aha, zdaje mi sie ze w tlumaczeniu wypadl Ci ten fragment oryginalu
"nie przyczynia się do uwolnienia terenów brakujących pod budownictwo mieszkaniowe. Nie motywuje również właścicieli nieruchomości do inwestowania w nie oraz do ciągłego podnoszenia ich wartości. "

Azaharito 15-05-2010 22:56

Odp: Ayuda :)
 
Tak, specjalnie go wywalilam, bo to fragment mojego wczesniejszego artykulu sterowaniu rynkiem nieruchomosci mieszkaniowych poprzez podatki od nieruchomosci, a to do Meksyku jest o porownaniu systemow podatkowych jako narzedzi fiskalnych w zarzadzaniu przestrzenia.
W kazdym razie Latouche dzieki. Raul stwierdzil, ze uzywam za duzo las i los, gdy pisze ogolnie. Poszlo we wczesniejsze wersji, teraz czekam na odpowiedz, co oni na moja propozycje tego, czym moglabym sie zajac. Watek pozwole sobie zostawic, bo pewnie jeszcze bede miec pytania :)

beek 20-05-2010 13:13

Odp: Ayuda :)
 
a to "basado en..." nie ladniej by bylo "a base de..." ?
to tak tylko Uodemnie, ja nie spec ani nic, ale mi ladniej brzmi niz "basado en" :)

Azaharito 22-05-2010 23:55

Odp: Ayuda :)
 
a to nie powinno byc prawidlowo "en base de"?

beek 25-05-2010 15:12

Odp: Ayuda :)
 
u tu Ci Azaharito nie pomoge :D ja hyszpanskiego w szkole nie studiowalam :D
na budowie sie mowilo ze np. un mortero seco a base de cemento (suchy tynk na bazie cementu :D)
:D ja nie filolozka :D niestety

en base de by mi jednak jakos przez gardlo nie przeszlo; nie brzmi mi.

chyba ze wszystkiego to jeszcze moze byc sobre la base de... :D ale moze w mejico sie mowi basado, i moze to ladnie im brzmi, ch... wie :)

latouche 25-05-2010 18:06

Odp: Ayuda :)
 
mi to ładnie brzmi, ale ja robię dużo kalek z francuskiego
a Jose w ogole wczoraj powiedzial, ze on by powiedzial "en base a" :D
to ja mysle, napisz tak jak Ci sie podoba po prostu :)

Azaharito 25-05-2010 18:34

Odp: Ayuda :)
 
No wlasnie zapytalam Raula i on tez powiedzial, ze en base a/de - a base de mu nie brzmi.

Latouche - moja babcia mowila: "ja ci radze rob jak uwazasz" :)

beek 25-05-2010 20:49

Odp: Ayuda :)
 
otoz to :D rob jak Ci brzmi, a skoro Raul i Jose mowi ze tak jest dobrze to znaczy ze dobrze bo oni sa najtiwy w koncu :)

latouche, tak jak mowisz jedno to sa kalki z innych jezykow;
co mam mowic, mi sie niezle juz wszystkie ze soba pjerdola;
druga sprawa to sa utarte zwroty gdzie np. w am. lacinskiej nikt tak nie powie a hiszpan juz tak i na odwrot :D
a pozatym jak nie filolog, ja branza budowlana :D

latouche 26-05-2010 00:56

Odp: Ayuda :)
 
Cytat:

Napisał beek (Post 206315)
druga sprawa to sa utarte zwroty gdzie np. w am. lacinskiej nikt tak nie powie a hiszpan juz tak i na odwrot :D

:D no ja raz powiedziałam w esp ze cos co mi sie spodobalo jest arrecho i sie troche jakby zgorszyli. Wenezuelczycy caly czas tak mowia, zeby okreslic cos super, a w esp to ma jak mi sie zdaje jakis niejasny zwiazek z podnieceniem seksualnym :D

beek 26-05-2010 13:58

Odp: Ayuda :)
 
bo chyba roznic w coger w hiszpanii i coger np. w meksyku czy argentynie tlumaczyc nie trzeba? :D

sis 20-07-2010 16:08

Odp: Ayuda :)
 
Cytat:

Napisał beek (Post 206445)
bo chyba roznic w coger w hiszpanii i coger np. w meksyku czy argentynie tlumaczyc nie trzeba? :D

a ja nie wiem... hm? pojasnij companyera :P

Magi 20-07-2010 16:27

Odp: Ayuda :)
 
powiedzmy, ze w Ameryce Lacinskiej "coger" ma silny podtekst seksualny ;)

Azaharito 21-07-2010 00:33

Odp: Ayuda :)
 
Noooooo........ jak wysiadlam z samolotu w D.F. na moje donde c puede coger el taxi? pan na lotnisku dlawiac sie ze smiechu powiedzial donde quieres carino :D

sis 21-07-2010 00:46

Odp: Ayuda :)
 
Cytat:

Napisał Azaharito (Post 213615)
Noooooo........ jak wysiadlam z samolotu w D.F. na moje donde c puede coger el taxi? pan na lotnisku dlawiac sie ze smiechu powiedzial donde quieres carino :D

dobra, juz kumam... w ameryce lacinskiej sie "toma" a nie "coge" ;)

Azaharito 21-07-2010 01:03

Odp: Ayuda :)
 
w Peru sie coge bez problemu. w sensie taksowki :)

Judyta 21-07-2010 01:05

Odp: Ayuda :)
 
W Meksyku jednak lepiej uważać z użyciem coger :)

Magi 21-07-2010 01:06

Odp: Ayuda :)
 
Latynosi w Taizé zawsze dostaja czkawki ze smiechu jak w punkcie przyjecia nowoprzybylych, na tablicy, na ktorej jest napisane owo "przyjecie" w kilku jezykach, widza napis: "acogida" :D

beek 05-08-2010 23:05

Odp: Ayuda :)
 
rotfl :)

mam dobra kolezanke argentynke :D
ona juz sie przyzwyczaila ze do moich przyzwyczajen z Hiszpanii :D i do coger :D ale leje dalej :D

a w ogole wymieka z naszego kochaj mnie :D co brzmni dla mnie jak cojame :) hehe hehheheh

albo slowo concha w Hiszpanii i w Argentynie ? do tego zdrobienie od zenskiego imienia Concepcion to Concha :) w Hiszpanii jest OK, w Argentynie glupio byloby sie nazywac piz*da :D

no, a w Peru tak jak Azaharito pisze, mozna coger, w kolumbii tez, to tylko argentyna, meksyk, venezuela i jakies tam copomniejsze to takie prosiaki :D

Judyta 06-08-2010 00:06

Odp: Ayuda :)
 
Cytat:

Napisał beek (Post 216112)
albo slowo concha w Hiszpanii i w Argentynie ? do tego zdrobienie od zenskiego imienia Concepcion to Concha :) w Hiszpanii jest OK, w Argentynie glupio byloby sie nazywac piz*da :D

Moja chilijska psiapsióła używa słowa 'conchita' w taki pieszczotliwy sposób :) To jest u nich takie jakby pieszczotliwe, kumpelskie, delikatne przekleństwo. Nie mam pomysłu na polski odpowiednik!

Azaharito 06-08-2010 00:10

Odp: Ayuda :)
 
W Peru conchita to po prostu cipcia.

Judyta 06-08-2010 00:27

Odp: Ayuda :)
 
No tak, w Chile z tego co słyszę oczywiście też, tylko nie jestem pewna, czy to jest w swojej mocy przekleństwowej równe cipci. Trudno mi powiedzieć, bo Claudia jest ogólnie dość swobodnie sobie poczynająca z brzydkimi wyrazami ;) ale 'conchita' wymawia w bardzo przyjaznym kontekście :)

beek 06-08-2010 00:54

Odp: Ayuda :)
 
w sensie Ty moja cipeczko? :D
conchita juz lepiej ale concha to max :D

Judyta 06-08-2010 01:04

Odp: Ayuda :)
 
Cytat:

Napisał beek (Post 216188)
w sensie Ty moja cipeczko? :D

No, coś w tym stylu :D

beek 06-08-2010 01:05

Odp: Ayuda :)
 
wyprobuje na argentynce :D muehehehe

agborinka 10-08-2010 11:38

Odp: Ayuda :)
 
moja znajoma z Kolumbii, ktora wychowala sie w Argentynie ma takie powiedzonko, jak cos jej nie wyjdzie, nie uda sie "la concha negra de mi madre" hahahaha

beek 12-08-2010 14:02

Odp: Ayuda :)
 
brzydko brzydko,....
i chyba tak o wlasnej matce sie nie wyraza, jak juz to pewnie mowi de su madre a nie de mi madre :)


Czas w strefie GMT +3. Jest 19:36.

Powered by vBulletin® Version 3.8.0
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.