Odp: Nauka języka
co do akcentow, tutaj jak ludzie mowia po niderlandzku, a sa obcokrajowcami od razu wyczuje i nawet mniej wiecej umiem orzec z jakiego sa kraju. (mialam taka smieszna sytuacje z kolega z pracy, wiedzialam, ze jest Wlochem).
Dolf zawsze ma ubaw z Brabancji i Limburgii, ze oni mowia smiesznie, dla mnie miekko i spiewnie. Chyba lepiej mi sie slucha takiego miekkiego niz twardego charczenia. Jak na przyklad ogladamy jakis program i mu mowie, ze ta osoba mowi wg mnie ladnie i zrozumiale, on sie wtedy smieje ze mnie, ze to taki "wiesniacki" akcent.
slyszalam ostatnio polke mowiaca po niderlandzku, to od razu dalo sie wyczuc polski akcent.
nieskromnie powiem, ze mnie komplementuja, ze ladnie mowie. a po angielsku mowie normalnie.
__________________
"Tak jakby w miłości mogło się wybierać, tak jakby to nie był piorun, który strzela w ciebie i zostawia cię zwęglonego na środku patio."
|