Cytat:
Napisał beek
druga sprawa to sa utarte zwroty gdzie np. w am. lacinskiej nikt tak nie powie a hiszpan juz tak i na odwrot
|
no ja raz powiedziałam w esp ze cos co mi sie spodobalo jest arrecho i sie troche jakby zgorszyli. Wenezuelczycy caly czas tak mowia, zeby okreslic cos super, a w esp to ma jak mi sie zdaje jakis niejasny zwiazek z podnieceniem seksualnym