Home4All

Home4All (http://gromader.civ.pl/home4all/index.php)
-   English (http://gromader.civ.pl/home4all/forumdisplay.php?f=32)
-   -   jestem matol - pomozcie mi :) (http://gromader.civ.pl/home4all/showthread.php?t=2374)

elskan 14-07-2008 18:12

jestem matol - pomozcie mi :)
 
Napisalam maila, bo sie dodzwonic nie moge do linii lotniczych z zapytaniem czymoge oprocz wozka wziac do samolotu fotelik samochodowy jako extra bagaz, czyli nie wliczany do tych 20 kg na osobe. Z wozkiem nie ma problemu, pisza to wyraznie na stronie, otrzymalam odpowiedz, ktorej nie rozumiem :

You can take the smallest chairs for an infant with you, if it is bigger than that it is in your baggage allowens.

Teje 14-07-2008 18:35

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
Bez sensu. Ale wydaje mi sie, ze chodzi o to, ze maly fotelik mozesz wziac do samolotu, a jesli jest wiekszy, to ma byc w luku bagazowym

elskan 14-07-2008 18:43

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
Cytat:

Napisał Teje (Post 104943)
Bez sensu.

no wlasnei sie zastanawialam, czy to ja matol, czy to jakims dziwnym jezykiem napisane. Zapytalam wyraznie, czy sie wlicza do bagazu, czy jedzie jak wozek ... heh

aniania 14-07-2008 19:18

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
To jest jakoś zupełnie bez sensu napisane...
Chyba powinno było być napisane:
You can take the smallest chairs for an infant with you, EVEN if it is bigger than that it is in your baggage allowens.

elskan 14-07-2008 19:24

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
Poczekam, az B wroci z pracy, moze po islandzku sie z nimi latwiej dogada.

Magi 14-07-2008 19:34

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
a moim zdaniem chodzi o to, ze mozesz wziac ze soba na poklad, tak jak bierzesz wozek, jezeli nie miesci sie w limicie bagazu ktory leci w luku.

kiwigirl 17-07-2008 13:01

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
Cytat:

Napisał elskan (Post 104937)
You can take the smallest chairs for an infant with you, if it is bigger than that it is in your baggage allowens.

nie wiem czy nie po czasie, ale ja to rozumiem jeszcze inaczej :

możesz wziąć najmnijesze siedzonko dla niemowlaka ze sobą ale jesli jest większe niż to (domyślam się ze to najmnijesze to takie nosidełko) to jest traktowane jako część twojego normalnego bagażu oddawanego do luku, czyli liczy się do wagi bagażu nadawanego.

elskan 17-07-2008 13:08

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
Kiwi to ma sens co piszesz. Ale dowiedzielismy sie, ze mozemy zabrac. Nie wiem jak z wiekszymi, bo my zabieramy takie najmniejsze wlasnie.

kiwigirl 18-07-2008 00:23

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
w samolotach często widywałam ludki z maleństwami w siodełkach-nosidełkach którzy przy wejściu oddawali wózek stewardessie (bo maja specjalne sazfy na takie rzeczy jak wózki) a dziecię nieśli dalej w tym nosidełku. natomiast NIGDY nie widziałam by ktoś miał dziecko w czymś większym - jak np. fotelik samochodowy czy coś.

elskan 18-07-2008 02:15

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
ale fotelik jest przeciez mniejszy niz wozek? my chccemy ise zabraz z jednym i z drugim wlasnie.

latouche 18-07-2008 10:32

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
ale Kiwi chyba chodzilo, ze ludzie wnosza do samolotu te najmniejsze foteliki, takie z pałąkiem do przenoszenia (zazwyczaj do 12 kg), zaś nie widziała, żeby ktoś wnosił te większe, te co to już wyglądają jak fotelik.

elskan 18-07-2008 11:52

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
a my mamy taki 0-18 :/ chyba sie dopiero przy wyjezdzie dowiemy :)

kiwigirl 18-07-2008 12:07

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
dokładnie tak Latouche.

mozna wózkiem dowieźć dzieciaka do samolotu, a "na wejściu" przesadzić go z wózka do tego nosidełka na czas lotu. bo maluszkom lepiej spać w takim nosidełku niż u mamy na rekach (nawet niektóre samoloty mają specjalne miejsa gdzie mozna takie nosidełko umocowac przed fotelem mamy) i wtedy mozna niejako na pokład zabrac obydwa.

natomiast jakbyś chciała zabrać np. pełnowymiarowy fotelik samochodowy na pokład to juz go nie wpuszczą. dlatego ze nosidełko mozna właśnie umocować lub trzymac na kolanach, a zwykły fotelik musiałby zając osobne miejsce pasażerskie - które maluchom nie przysługuje (bo w przejściu stac nie może). wtedy taki fotelik idzie do luku jako normlany bagaż, bo z punktu widzenia samolotu nie jest to coś co służy do przenoszenia dziecka.

elskan 18-07-2008 14:24

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
Kiwi nie mozna dziecka miec w foteliku podczas lotu - no chyba, ze wykupisz mu bilet. Malucha trzyma sie tylko i wylacznie na kolanach. To ja juz calkiem nie wiem. Mamy fotelik, ale bez palaka. No nic okaze sie 6 sierpnia ;)

Aniutka 18-07-2008 16:05

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
Ale sa takie jakby lozeczka w samolocie dla malych dzieci. Trzymasz dziecko na kolanach przypiete do siebie podczas startu/ladowania/turbulencji. A poza tym czasem dziecko moze sobie lezec w takim lozeczku - one sa jakos montowane na scianie w pierwszym rzedzie np. za czescia klasy biznes.

elskan 18-07-2008 16:56

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
Cytat:

Napisał Aniutka (Post 105544)
np. za czescia klasy biznes

Aniutka ale to chyba w jakichs lepszych liniach i na dluzszych trasaach, my lecimy 4 h i w sumie iceland express to chyba raczej tanie linie, bo klasy biznes nie ma ;)

kiwigirl 18-07-2008 17:37

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
Cytat:

Napisał elskan (Post 105538)
Kiwi nie mozna dziecka miec w foteliku podczas lotu - no chyba, ze wykupisz mu bilet. Malucha trzyma sie tylko i wylacznie na kolanach.

Dokładnie jak ci Aniutka pisze - Elskan nie mówię ze się dzieciaka trzyma w foteliku cały czas i do tego na kolanach. na start ze względu na bezpieczeństwo malucha wymujesz i bierzesz na kolana i dostajesz specjalny pas tez dla niego. ale nie musi w nim siedzieć cały czas (i na twoich kolanach).

moze nie na krótkich rejsach, ale na pewno w dużych samolotach na trasach transatlantyckich sa takie rzędy, gdzie przed siedzeniami jest ścianka działowa, i czasem z niej rozkładają się takie specjalne "niby stoły" trochę jak do przewijania (i o ile nie ma turbulencji maluch w takim nosidełku moze tam sobie lecieć) albo coś w rodzaju uprzęży/hamaka w którą się mocuje takie nosidełko i dzieciak moze sobie smacznie w tym spać.

to nie musi być "za klasą biznes" w dużych samolotach w ogóle sa co jakiś czas strefy działowe nawet"wewnątrz" ekonomicznej. przy wyjściach awaryjnych itp. ale faktycznie moze to być tylko w dużych samolotach a na takiej krótkiej trasie to raczej one nie latają ;)

eszkoula 18-07-2008 17:51

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
lataja na pewno.
Z Grecji do Londynu jest nawet blizej, tak mi sie wydaje niz z Islandii do Polski, a Olympic airways ma własnie takie wielkie samoloty z tymi "przedziałami"
tylko trasa Ath - Ldn jest chyba bardziej uczeszczana niz Isl - Pl.

kiwigirl 18-07-2008 17:53

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
o takich pasach/uprzężach pisałam wyżej:

http://lh3.ggpht.com/steph.chau/SFDH...I/IMG_7484.JPG


tutaj zerknij tak a propo w kwestii fotelików "samochodowych" jakei można brać , ponad pewie rozmiar MUSZĄ lecieć jako bagaż, i wynika mi z tego ze to tez dot. sytuacji gdy ma się wykupione miejsce dla dziecka.

http://www.flyingwithkids.com/images/faa_brochure.pdf (ang.)


a tu fajna stronka o podrózach z maluchem (po angielsku)

Aniutka 18-07-2008 23:37

Odp: jestem matol - pomozcie mi :)
 
Wlasnie chodzilo mi o scianki dzialowe - jak np. za klasa biznes ;) nie moglam jakos sie wyslowic, dlatego podalam przyklad lokalizacji :D


Czas w strefie GMT +3. Jest 00:12.

Powered by vBulletin® Version 3.8.0
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.