No tak, w Chile z tego co słyszę oczywiście też, tylko nie jestem pewna, czy to jest w swojej mocy przekleństwowej równe cipci. Trudno mi powiedzieć, bo Claudia jest ogólnie dość swobodnie sobie poczynająca z brzydkimi wyrazami
ale 'conchita' wymawia w bardzo przyjaznym kontekście