Odp: Nauka języka
Dla dominikańczyków dosłownie wszystko może być - vaina-jako cosa.
donde es esa vaina? esa maldita vaina! y esa vaina? dame esa vaina itd. uzywaja tego nagminnie, w kazdym mozliwym kontakscie.
no i - coño,coñaso,coñcio.mozna uzywac jako wulgaryzmu, lub jako podkreslenia euforii, piekna..np. coño que lindo... zalezy od kontekstu i tonu glosu, jak rowniez gestykulacji
co do hiszpaskiego z hiszpani, to sie podsmiewuja, ze jest taki twardy, dzwieczny. i faktycznie jest ogromna roznica. W samolocie i na lotnisku sluchalam tego z hiszpani i ten dominikanski zupelnie inny. Roznica taka jak miedzy,angielskim w angli i ameryce.
Dominikanczycy ucinaja koncowki w wyrazach i czesto nie mowia s (to Gabi juz pisala).np. como te guta pai?
Na moj gust latwiej zrozumiec dominikanczyka niz hiszpana
|