Cytat:
Napisał latouche
Hołownia jest młody i zdrowy, Pratchett w dojrzałym wieku i śmiertelnie chory, a na dodatek wie, ze choroba najpierw zmieni go w warzywko, a dopiero długo potem zabije. Różnica perspektywy w spojrzeniu na tak ostateczne sprawy jest, ekhem, dosc porażająca.
Na miejscu H. dałabym sobie spokój z osądami.
|
Artykuł przeczytałam (dzięki za link), całym sercem przyznaję Ci rację.
I chciałam też jeszcze sprostować opinię z artykułu: pokoiki w Dignitas nie są obskurne.
A Hołownia nie tylko nie jest w stanie zrozumieć perspektywy starego, i tak już umierającego człowieka, ale nawet filmu nie widział, a tak autorytatywnie się wypowiada. Może z góry wie, że nic go nigdy nie przekona, ale według mnie taka wiedza często okazuje się złudna. I cenię tych, którzy potrafią to zrozumieć i powstrzymać się z tego powodu przed zbyt pochopnymi wypowiedziami.