Odp: A few jokes to make your day !
alez ja daleka jestem od ustawiania komus diety, serio. I my sami nalezymy do osob, ktore wstaja o wiele wczesniej niz 7 rano i wracaja z pracy pozno (ja kolo 6, Vardan 7-8 wieczorem). I owszem, zwykle lunch jest naszym najwiekszym posilkiem. I jakos nie odczuwam wielkiego problemu w tym, zeby na ten lunch w ciagu tygodnia nie zjesc kapusty czy wyjatkowo silnie pachnacej ryby.
Caly czas chodzi mi o to, ze zapachy maja prawo ludziom przeszkadzac, wiec dobrze jest wziac to pod uwage przygotowujac sobie lunch. Tylko tyle i az tyle.
|