Wyświetl pojedyńczy post
stare 26-06-2013, 00:31   #129
kiwigirl
Moderator
 
kiwigirl awatar(ów)
 
Zarejestrowany: Aug 2006
Skąd: z Warszawy
wiek: 45
Kraj partnera: Nowa Zelandia
Postów: 13,306
Domyślnie Odp: A few jokes to make your day !

Cytat:
Napisał Hainaut Zobacz post
W koncu zawsze mozna zamknac drzwi.
hmm jak jest open space to nei bardzo. zamknąc mozna ewentualnie drzwi od kuchni, ale to mało daje, bo przeciez co chwila ktos wchodzi i wychodzi... u nas to był straszny problem, i tak jak aniutka pisze szczególnie jak byłam w ciazy to było nie do zniesienia.
a zeby było "śmieszniej" u nas śmierdziochy jak jakies ryby i kiełbachy przynosiła sobie prezesowa. i zaczynała podgrzewanie jako pierwsza, drzwi od kuchni otwarte bo przeciez nie bedzie sidziec w kuchni jak sie podgrzewa... tylko wstawiała i wychodziła, potem wracała wystawiała żarcie na stół i szła zapraszac druga prezesowa na obiadek a smród szedł za nią po całym burze... fuuuuuuuuuj.
Cytat:
Napisał Aniutka Zobacz post
Nie, nie uwazam ze powinno im sie zabronic przynosic icy jedzenie. Uwazam, ze taki email ma za zadanie sprawienie zeby ludzie starali sie brac do pracy jedzenie bez silnego zapachu. Zeby po prostu pomysleli o innych. Judyta, bez przesady, moga przeciez te silniej pachnace dania jesc w domu na obiad.
dokłądnie. czy serio TRZEBA brać śmierdzącą rybę na lunch do pracy? nie mozna sie nią delektowac w domowym zaciszu a w pracy zjeść cos nieco mniej "pachnacego"?
Cytat:
Napisał Judyta Zobacz post
6 wieczorem to zdecydowanie za późno na obiad, jak się wstaje o siódmej rano.
nie przesadzasz?? mowi sie ze nie nalezy jesć duzych dan tuz przed snem. na pewno nie idziesz spac o 20. wiec nie rozumiem. śniadanie o 6 z minutami, potem 'drugie sniadanie" czy tez przekąska pod kawe koło 9, o 12-13 LEKKI LUNCH i po powrocie do domu normalny obiad. zjadasz o tej 18-19 i masz spokojnie 3-4 godziny na strawienie przed snem.
__________________
kiwigirl offline   Odpisz cytując cytuj zaznaczone