Odp: voor leren
Hmmm... Wydaje mi sie ze niemiecka zaczyna sie od niemieckiego, bo na wstepie trzeba bylo egzamin zdawac z niemieckiego...
Co do kursu: ja chodzilam na kurs w Warszawie, pierrwszy poziom w miesiac (4 dni w tygodniu, po 3 godziny), a potem 2 razy w tygodniu po poltorej godziny (w malej grupie). Dopiero po przybyciu do NL przelamalam sie zeby mowic. Kurs zrobiony w NL byl na beznadziejnie niskim poziomie, wiec mowilam sie z nauczycielami, ze bede po prostu miala indywidualne konsultacje przygptowujace do egzaminu panstwowego. Zaczelam sie uczyc we wrzesniu 2007, w marcu 2010 zdalam staatsexamen drugi poziom (czyli poziom akademicki).
|