Jak byla u nas Tata, zaraz po urodzeniu Mii, to ja to strasznie bawilo, ze Mia pije z piersi i nie chciala uwierzyc, ze tylko tyle jej wystarcza. Pewnego dnia Mii odbilo sie ziemia - podejrzewam, ze ma to cos wspolnego z Tata i doniczka, ktora u nas wtedy stala
A wiecie czemu Mia jeszcze nie mowi wedlug Tafadzwy? Bo nie ma zebow