mnie pidgin bawi
mysle ze poucze sie, zeby po prostu wiedziec o co kaman

ale duzo bardziej wole, jak Andrzej mowi w Igbo, taki to jest miekki jezyk, spiewny, troche miauczacy

niestety tonalny

ucze sie pomalutku, ale jezyk gdzie "p...ipa" i "jeden" roznia sie tylko minimalnie wymowa, to wyzwanie
