mam arabski na studiach (koncze studia islamskie aktualnie pisze research proposal do licencjatu), jest to kurs juz bardzo zaawansowany (podreczniki medyny skonczylismy 2 semestry temu, w zeszlym semestrze mialam balagha - retoryke) i mialam nadzieje, ze bedziesz w stanie mi pomoc, ale widze, ze nie znasz gramatyki na takim poziomie
ja raczej slabo mowie po arabsku, bo za bardzo nie mam okazji go praktykowac: lepiej znam dialekty wschodnie bo one bardziej zblizone sa do jezyka klasycznego, przed studiami i w ogole poznaniem meza uczylam sie tez dialektu egipskiego i syryjskiego i mialam wielu znajomych z tamtych rejonow, z ktorymi moglam w tym jezyku rozmawiac
natomaist od meza i dziecka ucze sie dialektu tunezyjskiego, ktory swobodnie moglby zostac okreslony innym jezykiem bo czasami jest totalnie rozny od dialektow wschodnich tzn rodzina rozumie mnie gdy mowie w dialekcie wschodnim albo klasycznym bo oni ucza sie arabskiego w szkole ale jak oni zaczynaja nawijac w dialekcie to na poczatku nie rozumialam totalnie nic... teraz synek miesza jezyk klasyczny ktory slyszy na Baraem z dialektem ojca i bywa smiesznie